Tajemnicza kamienica w Łodzi przy ul. Legionów 99



Kamienica ta znajduję się niedaleko mojego miejsca zamieszkania , stąd sprawdza się powiedzenie mojego kolegi reżysera Jerzego Morawskiego /film „Dług” , telewizyjne produkcje min. Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym, Chłopaki do wzięcia , Drwale /, iż najlepsze tematy znajdują się niedaleko nas , niekiedy za ścianą.
Znalazłem się tam w ten sposób,ze zapragnąłem w dniu 9 lutego 2018 r., dokonać , z partyzantki, bez uprzedzenia wizytacji u dwóch mieszkających w tej kamienicy bezrobotnych braci . O jednym z nich kiedyś pisałem /to ten co powiedział mi , że pracował w piekle oraz jak mu okazałem niewielką materialną pomoc /dałem mu dwa zł/ to chciał mnie całować w rękę. Poszedłem do nich do domu. Byli w domu wraz ze swoją 87 letnią matką. Zaprosili mnie do środka , zrobili herbatę , poczęstowali ciastkiem oraz opowiedzieli kilka ciekawych rzeczy , a mianowicie to, iż dom w którym mieszkają we wojnę zajmowała niemiecka policja ,a po wojnie UB. W piwnicy znajdowały się cele w których do dzisiaj na ścianach znajdują się napisy. W latach 90-tych przyjechał tu Żyd z Izraela i powiedział , że ta kamienica i dwie inne obok są jego. Wraz z nim z Izraela przyjechała wówczas autobusem wycieczka dzieci , które on wraz z tłumaczką oprowadzali po okolicy. Jednakże do przejęcia kamienicy przez tego Żyda nie doszło ,bo on wcześniej umarł.
Pani ,którą widziałem drugi raz na oczy , powiedziała mi ,że chętnie przekaże mi swoje pamiątki, w tym korespondencję z Żydem oraz rozliczne widokówki ,z całego świata które otrzymywała od swoich studentów z różnych krajów,których poznała pracując jako stróż na łódzkim lumumbowie, gdzie oni studiowali . Zapytałem jej dlaczego tego nie zostawi swoim dzieciom /dwóm synów : 52 i 48 lat/. Przy nich powiedziała , że są nic nie warci i piją, więc woli je mnie zostawić.
Chłopaki opowiedzieli mi ,że obok na starym wielkim złomowisku , gdzie min . złomowana stare lokomotywy /podobno jedna jest tam zakopana w ziemi/ zespól Maanam kręcił swoją piosenkę Lucciola. i w nocy od jupiterów widno była jak w dzień
Wczoraj wróciłem w to miejsce , ponownie pogadałem z chłopakami . Starszy opowiedział mi , iż w tym pokoju w którym siedzimy była za UB miejsce przesłuchań Polaków , w trakcie , których miało dochodzić do kaźni / o tym mówił mu jego zmarły ojciec/ . W pokoju tym były trzy drzwi, w tym dwa przejściowe do innych pomieszczeń /prawdopodobnie po to ,by przesłuchiwani się ze sobą nie spotkali/widzieli.
Zeszliśmy do piwnicy , gdzie jeszcze w niektórych piwnicach znajdowały się oryginalne drzwi do celi wraz z zasuwą i judaszem oraz widoczne były kaflowe piece , do ogrzewania tych celi , opalane z korytarza. W środku piwnicy udostępnionej dzięki Jarkowi , który akurat tam coś robił sfotografowałem zdjęcia dwóch okienek w szczycie piwnicy oraz piec kaflowy od wewnątrz piwnicy.
Z wywieszki na tej kamienicy wynika ,że tam również znajdowała się dzielnicowa komenda milicji KDMO.
Wszystkich tych , którzy cokolwiek mogą wiedzieć na temat tej kamienicy zapraszam do współpracy ze mną Telefon do mnie 606 633 305

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Żydówka matka Michała Boniego o Polakach i Żydach

O znachorce oraz kobylaku , który leczy biegunkę oraz zaparcia

Bezprecedensowa agresja zbrojna USA/Izrael na suwerenną sojuszniczą Polskę w warunkach pokojowych