Żona generała Wojciecha Jaruzelskiego była córką podoficera Wehrmachtu

  • Na jednym z portali komandosów ukazała się lakoniczna informacja, iż żona generała Wojciecha Jaruzelskiego była córką podoficera Wehrmachtu . Uzupełniłem ją swoim komentarzem :

    Jednym ze świadków ,który o tym wiedział był kolega z plutonu Jaruzelskiego z podchorążówki z Riazania , a mianowicie późniejszy generał Leon Dubicki. Generał Jaruzelski, by pozbyć się niewygodnego świadka –swojego kolegi – za pośrednictwem WSW w Łodzi i pozostającego na ich kontakcie Naczelnego Psychiatry LWP profesora Zdzisława Rydzyńskiego występującego pod pseudonimem „Szczerbiec” z Instytutu Higieny Psychicznej WAM w Łodzi spowodował, iż u generała rozpoznano psychopatię /nieprawidłową osobowość/ uzyskując za jednym zamachem dwie korzyści . Poprzez zrobienie z generała Leona Dębickiego wariata po pierwsze podważono jego wiarygodność ; po drugie tą drogą pod pozorem choroby psychicznej zwolniono go z wojska. Pisał o tym w swoim czasie redaktor, reżyser Jerzy Morawski w tygodniku „Życie” w artykule, w dwóch częściach pt. „Tajemnice generała Leona Dubickiego”. W artykule tym nie ma jednak jeszcze wzmianki o teściu Jaruzelskiego –żołnierzu Wehrmachtu. Wiem o tym bezpośrednio od redaktora Morawskiego, który mi o tym jako koledze w zaufaniu powiedział.

    Naczelny Psychiatra LWP profesor Zdzisław Rydzyński przyjmując do swojej kliniki generała Leona Dubickiego oszukał go W czasie jego tam pobytu , udając przed nim oddanego pracy lekarza, jednocześnie za jego plecami o wszystkim co się dzieje z generałem Dubickim i o prowadzonych z nim rozmowach raportował do WSW. Przy opuszczaniu kliniki przez generała Dubickiego profesor Rydzyński czule się z nim żegnał , jednocześnie poza jego plecami przesłał do MON , a konkretnie do Wojskowej Komisji Lekarskiej w Warszawie na niego wyrok , w postaci orzeczenia psychiatrycznego robiący z niego wariata, co dyskwalifikowało go z wojska. O wszystkim na bieżąco wiedział generał Jaruzelski. Zresztą całe przedsięwzięcie związane z generałem Dubickim było realizowane przez Naczelnego Psychiatrę LWP Zdzisława Rydzyńskiego za pośrednictwem WSW, które nim tajnie kierowało jako agentem o pseudonimie „Szczerbiec”.

    Po podstępnym zwolnieniu go z wojska generał Leon Dubicki poddał się niezależnemu badaniu u znanego psychologa od badań nad osobowością człowieka., profesora Janusza Rejkowskiego, który nie stwierdził u niego psychopatii rozpoznanej przez agenta „Szczerbiec”, lecz to niczego nie zmieniło . Nie przywrócono go do służby w wojsku . Zdesperowany generał Leon Dubicki w stanie wojennym wyjechał do Niemiec. Po wyjeździe w stanie wojennym do Niemiec generał Dubicki został zamordowany poprzez swoją kochankę podstawioną mu tam przez służby specjalne.

    Generał Wojciech Jaruzelski poza przekazaniem nas w 1989 r w łapska międzynarodowej lichwy, czego opłakane skutki widzimy z każdym następnym dniem coraz to gorsze ma –jak widać- jeszcze wiele innych spraw na swoim sumieniu, w tym bardzo ważną i dotąd nie wyjaśnioną przez system sprawiedliwości , a wręcz przez ten system kamuflowaną i ukrywaną kwestię łamania praw człowieka w Polsce poprzez wykorzystania psychiatrii wojskowej w Polsce do celów pozaprawnych, pozamedycznych z krzywdą dla wielu osób. Wśród poszkodowanych poza wspomnianym wyżej generałem Leonem Dubickim jest wiele jeszcze innych osób jak na przykład ppłk. pilot, adwokat z Warszawy Zdzisław Konarzewski i ja.
    Ryszard Opara: Polska jest na równi pochyłej w niebyt

  • Na jednym z portali komandosów ukazała się lakoniczna informacja, iż żona generała Wojciecha Jaruzelskiego
    Na jednym z portali komandosów ukazała się lakoniczna informacja, iż żona generała Wojciecha Jaruzelskiego była córką podoficera Wehrmachtu . Uzupełniłem ją swoim komentarzem :

    Jednym ze świadków ,który o tym wiedział był kolega z plutonu Jaruzelskiego z podchorążówki z Riazania , a mianowicie późniejszy generał Leon Dubicki. Generał Jaruzelski, by pozbyć się niewygodnego świadka –swojego kolegi – za pośrednictwem WSW w Łodzi i pozostającego na ich kontakcie Naczelnego Psychiatry LWP profesora Zdzisława Rydzyńskiego występującego pod pseudonimem „Szczerbiec” z Instytutu Higieny Psychicznej WAM w Łodzi spowodował, iż u generała rozpoznano psychopatię /nieprawidłową osobowość/ uzyskując za jednym zamachem dwie korzyści . Poprzez zrobienie z generała Leona Dębickiego wariata po pierwsze podważono jego wiarygodność ; po drugie tą drogą pod pozorem choroby psychicznej zwolniono go z wojska. Pisał o tym w swoim czasie redaktor, reżyser Jerzy Morawski w tygodniku „Życie” w artykule, w dwóch częściach pt. „Tajemnice generała Leona Dubickiego”. W artykule tym nie ma jednak jeszcze wzmianki o teściu Jaruzelskiego –żołnierzu Wehrmachtu. Wiem o tym bezpośrednio od redaktora Morawskiego, który mi o tym jako koledze w zaufaniu powiedział.

    Naczelny Psychiatra LWP profesor Zdzisław Rydzyński przyjmując do swojej kliniki generała Leona Dubickiego oszukał go W czasie jego tam pobytu , udając przed nim oddanego pracy lekarza, jednocześnie za jego plecami o wszystkim co się dzieje z generałem Dubickim i o prowadzonych z nim rozmowach raportował do WSW. Przy opuszczaniu kliniki przez generała Dubickiego profesor Rydzyński czule się z nim żegnał , jednocześnie poza jego plecami przesłał do MON , a konkretnie do Wojskowej Komisji Lekarskiej w Warszawie na niego wyrok , w postaci orzeczenia psychiatrycznego robiący z niego wariata, co dyskwalifikowało go z wojska. O wszystkim na bieżąco wiedział generał Jaruzelski. Zresztą całe przedsięwzięcie związane z generałem Dubickim było realizowane przez Naczelnego Psychiatrę LWP Zdzisława Rydzyńskiego za pośrednictwem WSW, które nim tajnie kierowało jako agentem o pseudonimie „Szczerbiec”.

    Po podstępnym zwolnieniu go z wojska generał Leon Dubicki poddał się niezależnemu badaniu u znanego psychologa od badań nad osobowością człowieka., profesora Janusza Rejkowskiego, który nie stwierdził u niego psychopatii rozpoznanej przez agenta „Szczerbiec”, lecz to niczego nie zmieniło . Nie przywrócono go do służby w wojsku . Zdesperowany generał Leon Dubicki w stanie wojennym wyjechał do Niemiec. Po wyjeździe w stanie wojennym do Niemiec generał Dubicki został zamordowany poprzez swoją kochankę podstawioną mu tam przez służby specjalne.

    Generał Wojciech Jaruzelski poza przekazaniem nas w 1989 r w łapska międzynarodowej lichwy, czego opłakane skutki widzimy z każdym następnym dniem coraz to gorsze ma –jak widać- jeszcze wiele innych spraw na swoim sumieniu, w tym bardzo ważną i dotąd nie wyjaśnioną przez system sprawiedliwości , a wręcz przez ten system kamuflowaną i ukrywaną kwestię łamania praw człowieka w Polsce poprzez wykorzystania psychiatrii wojskowej w Polsce do celów pozaprawnych, pozamedycznych z krzywdą dla wielu osób. Wśród poszkodowanych poza wspomnianym wyżej generałem Leonem Dubickim jest wiele jeszcze innych osób jak na przykład ppłk. pilot, adwokat z Warszawy Zdzisław Konarzewski i ja.
    Moje refleksje na temat roli Jaruzelskiego
  • Komentarze

    Popularne posty z tego bloga

    Żydówka matka Michała Boniego o Polakach i Żydach

    W Polsce i na świecie trwa podgotowka /przygotowanie/ programowanie do wojny

    O znachorce oraz kobylaku , który leczy biegunkę oraz zaparcia